Trochę ze środka c.d.
Rok 2017 rozpoczął się pracami wykończeniowymi, sufity podwieszone, ściany wygładzone a wykończona jestem JAAA...
Rok 2017 rozpoczął się pracami wykończeniowymi, sufity podwieszone, ściany wygładzone a wykończona jestem JAAA...
Po długiej nieobecności wracam i nadrabiam zaległości. Na pierwszy rzut okna, które zostały już wstawione w czerwcu 2016 :)
Kotłownia (powyżej)
Kuchnia (poniżej) spiżarni i okna jednak nie bedzie
Widok na korytarz, po prawej wejście do łazienki, następnie do pokoi, na wprost do sypialni z łazienką
Wieniec wylany, schnie :) Przyszedł czas na dach. Majster umówiony, drewno zamówione, czekamy.
Na początku kwietnia weszła ekipa od więźby dachowej. Prace zajęły im ok. 2 tygodnie.
25 kwietnia zaczął układać się dach, 5 dni i gotowy :) Zdjęcia niedługo:)
A tak prezentuje się skończony dach.
W przyszłym tygodniu montujemy okna :)